Witam serdecznie

Na początku marca stałem się właścicielem ślicznego czarnego puga 207

Autko było najdalej w Amsterdamie, spisuje się bez zarzutu - przejechałem już 6000 km.

Moja wersja to presence, silnik 70KM (tuning u dealera od razu przy odbiorze auta - 1600PLN). Wyposażenie: radio CD, lakier metalik, system antywłamaniowy.

Zaskoczony mile jestem faktem iż ten dieselek (teraz prawie 90KM) znakomicie sie wkreca na obroty, przyspiesza dynamicznie kolo 2000RPM, fajnie sie wyprzedza na 5 biegu -> 110km/h -> 140km/h. Rekordy predkosci: obwodnica, 4 osoby + bagaże, 180km/h.

Troche malo miejsca z tylu, ale wycieczka do Holandii sie udala -> 4 osoby + plecaki + namioty. Na autobanie srednia predkosc wg kompa 105km/h, spalanie przy tej predkosci tylko 5.1l/100km.

Rekord spalania -> 3.7l/100km trasa Gdansk - Inowrocław (poranek).  Po miescie w granicach 5l/100km, czasem 5.3 (jesli sa korki). Auto genialne.
Komputer niewiele sie myli jesli chodzi o spalanie, na trasie 200km pomylil sie o 0,1l/100km.

Przy ekonomicznej jezdzie nawet jednej osoby jest taniej niz pociagiem, 13gr/100km.

Dodam jeszcze ze nie mialem obsolutnie zadnej awarii, jednynie raz z mojej winy nie odpalil bo zostawilem na swiatlach caly dzien, ale stoczylem go z gorki (co za fart) i zaskoczyl niczym 126p

Auto kupilem w Sopocie, polecam salon, mila obsluga.

Oto fotka:


Jakies 2 miesiace temu 207ki w 3city byly rzadkoscia, widzialem dwie, a teraz codziennie widuje. Mam nadzieje ze autko zdobedzie taka popularnosc jak np. Fabia.