wlasnie rozmawialem ze znajomym i opowiadalem mu jak to mi na autostradzie paliwa zabraklo i troche mnie wystraszyl bo mowi ze jak w dieslu zabraknie paliwa to swiece i cos tam jeszcze wysiada i ze trzeba wymieniac, pytal sie czy odpalilem bez problemow, w sumie krecilem go jakies 30 sek zanim odpalil ale teraz juz chodzi normalnie. moze ktos was wie cos na ten temat bo wolalbym nie zarznac silnika i jak cos trzeba zrobic to wolalbym to zrobic porzed powrotem do domu (prawie 1k km)
Offline
V.I.P.
A jest napisane w instrukcji, ze jak zabraknie paliwa w DIESLU to oprocz tego ze zalejesz do baku to trzeba tez wstrzyknac jeszcze odrobine gdzies pod maske..(do wtrysku ? ) nie pamietam dokladnie bo nie mam tego przed oczami...i z tymi swiecami tez prawda... sie dowiem to opisze w szczegolach..chyba, ze ktos kto ma ksiazke pod reka mnie ubiegnie
Offline
hej , jak zabraknie ropki to trzeba nalac do baku a póżniej pod maską jest pompka i recznie trzeba troche popompowac zeby zalac układ, - jest w instrukcji
Offline
no tak teraz to juz troche "po ptakach" bo krecilem az odpalil (byla 2 w nocy, autostrada i ciemno jak w d...) nie mialem przy sobie instrukcji ani latarki to moglem sobie pompowac... mam nadzieje ze nic sie nie stalo zlego, na serwis podajde w poniedzialek pewnie jak wroce z wczasow.
Offline
Nalać paliwa i odpowietrzyć układ za pomocą pompki odpowietrzania . Instrukcja obsługi strona 115
Na pewno nic złego Ci się nie stało, żadne świece i takie tam, ale nie jest to zdrowa sytuacja dla silnika. Może dojść do zassania syfu z baku, ale chyba nas do na razie nie dotyczy, bo mamy w miarę nowe samochody.
Pozdrawiam
Offline
to mnie troche uspokoiles, syfu w baku nie powinienem miec bo leje tylko te lepsze paliwa a teraz auto pali bez problemu i nie zauwazylem nic niepokojacego
Offline
hej, nic sie nie martw , ja miałem takie coś zaraz po wyjeżdzie z salonu- za mało paliwa było i do stacji dojeżdzałem na 3 razy, jdyne co było to wyskakiwał błąd na komputerze - coś o spalinach ale wykasowali w salonie i na tym koniec
Offline
Znawca
Generalnie należy unikać takich sytuacji, bo zapowietrzają się wtryski. Miałeś dużo szczęścia, że silnik odpalił bez odpowietrzania. W starych dieslach to był dopiero problem- kończyło się wizytą w warsztacie.
Offline