Dobrze, że nie w środowy ranek

Powitać nowego

właśnie się okazało, że niestety nie można już ściągnąć zamówionego przeze mnie samochodu więc pewnie później stane się pełnoprawnym członkiem klubu, jestem bardzo, ale to bardzo niepocieszony....

Tomek napisał:

Jak to "już nie mozna"...? Nie produkują?! Najwyżej poczekasz dłużej ale coś za coś, sęp co i ile się da!

a no nie można - wybrany samochód był ze starej gamy, 3-drzwiowy, niestety nie można już takiego wyprodukować, a ktoś go podkupił, jedynie 5-drzwiowy, a nowa gama nie przewiduje 3-drzwiowego z silnikiem 1.6 90 KM HDi

Tomek napisał:

Hmm... skoro Ty zamówiłeś i - jak mniemam - zaliczkowałeś to jak ktoś mógł podkupić...
Ale co w związku z tym? Proponują coś?

podkupić mógł, bo samochód był w systemie Peugeot Polska a nie u dealera, dałem zaliczkę, a teraz się zastanawiam, jak to jest - czy dałem zaliczkę czy zadatek, bo ten drugi muszą zwrócić w podwójnej wysokości. A co proponują - na razie nic 1200 zł mniej za wersje Sporty z tempomatem i blokadą skrzyni biegów w porównaniu do tego co było zanim się zdecydowałem na zakup. Za mało

Pero, to jest zaliczka nie zadatek. Powinienieś dostać na to fakturę. A co do zmiany opcji, to nie daj się zbyć! Przyjeli zamówienie na konkretne auto i dali za przeproszeniem d.py. U mnie dealer przyjął zamówienie dopiero jak miał pewność, że auto do mnie trafi. Moje autko było w bazie, ale sprzedawca nie mógł sprawdzić czy nie jest już zamówione, bo byłam w salonie po 18. Zamówienie zrobili kilka dni później. Tak przy okazji obsługiwał mnie pewien miły człowiek, który teraz jest posiadaczem 207 speed i jest jednym z naszych klubowiczów (pozdrawiam)

Pero, jeśli chcesz pociągnąć temat, to zapraszam do off topa "problem z dealerami".

Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez joansmith (2007-07-25 20:04:10)

NIE dopuszczaj - masz zamówienie?? pokwitowanie - niech dają jaki zamówiłeś albo lepszy za tę samą kasę - to ICH PROBLEM!! Nie Twój - egzekwuj - niech proponują w tej samej kasie inny - lepszy Sprawa powinna być z góry wygrana:)

Nie ma tego złego...!:-) Ja żałuję, że nie zwróciłem uwagi na tapicerkę, wolałbym jaśniejszą...
Powodzonka, daj znać jak poszło!