• Index
  •  » Hi-tech
  •  » porysowane szkielka od zegarow i lakier

#1 2007-04-11 20:23:29

krakfoto

http://www.peugeot207club.republika.pl/rank5.gif                Znawca

Skąd: krakow
Zarejestrowany: 2007-03-20
Posty: 119
Silnik: 1.6 HDI 109 km po chipie
Kolor: CZARNY

porysowane szkielka od zegarow i lakier

a moze ktos mi powie czym usunac rysy z porysowanych szkielek zegarow
przetarlem je czysta miekka szmatka i cale sie porysowaly
nie czy to tylko tak u mnie sa takie delikatne czy inni tez to zauwazyli
nie jestem pedantem ale troche sie zdziwilem ze ich marna trwaloscia i odpornoscia na zarysowania


krakow
krakfoto@go2.pl

Offline

 

#2 2007-04-11 21:42:48

Fryc

http://www.peugeot207club.republika.pl/ranka-1.gif

Skąd: Gdynia
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 1265
Silnik: 1.4 16V
Kolor: wszystko jedno byle czerwony
WWW

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

uważałbym tez na plastiki srebrne bo u koleżki w partnerze wytarły się całkiem prawie, a tych zegarów to bym nie tykał już bo jeszcze będzie gorzej, ja z kurzu pędzelkiem ścieram, może to rada na przyszłość.


http://www.peugeot207club.republika.pl/19.gif

Offline

 

#3 2007-04-12 07:52:34

Tomek

http://www.peugeot207club.republika.pl/rankm.gif

Skąd: Kielce
Zarejestrowany: 2007-02-22
Posty: 872
Silnik: 1,4 16V 90 KM benzyna
Kolor: granat metalik

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

Hmm, ja wycierałem zegary już nie raz, ale nic się nie porysowało. Może szmatka nie była do końca taka miękka i czysta...? Ja używam takiej do szkieł i soczewek kupionej w sklepie optycznym, jako fotograf powinieneś wiedzieć o co chodzi:-) Co do polerowania to myslę że powinno dać sie to zrobić o ile kojarzę, zegarmistrzowie polerują plastikowe szkiełka zegarków elektronicznych... Ale lepiej byłoby dowiedzieć sie dokładnie i spróbować na jakiejś powierzchni ćwiczebnej;-)

Krakfoto napisał: "a czy tez mam problem z rysujacym sie lakierem,bo u mnie lekko reka go poglaszczesz albo przejedziesz szmatka i juz sa jakies male ryski
tez mam problem z tym czarnym diabelkiem:)"

Pozwoliłem więc sobie dodać do tego wątku temat lakieru - mam nadzieję, że Krakfoto się nie pogniewa bo skoro mowa o rysach można tu o tym porozmawiać. Ryski to juz taki "urok" ciemnych lakierów, im ciemniejszy tym gorzej, nic na to nie poradzimy. Ja np jechałem przez las i otarły się o mnie nawet nie gałęzie czy krzaki tylko wysoka trawa i już widać:-/ Miałem auto niebieskie pastelowe, miałem grafit metalik i wszędzie to samo, dlatego nauczony doświadczeniem rozważałem kupno m.in. białego auta ale w salonie się strasznie krzywili, więc teraz radzę sobie z zarysowaniami częstym woskowaniem (woskiem jak najmniej ściernym, chodzi o zabezpieczenie i zamaskowanie a nie polerowanie!) ew. w skrajnych przypadkach wspomnianymi już AutoMaxem czy kredką/reperaturką (dotąd na moim Lwiątku nie musiałem tak brutalnych metod wypróbowywać ale zaopatrzę się w ASO w te ich mazaki). Jeśli zaś chodzi o plastiki, srebrne czy inne, wewnetrzne czy zewnętrzne to wycieram je wszystkie tak samo: miękka szmatka z letnią wodą z mydłem.

Offline

 

#4 2007-05-24 22:39:17

quyns

http://www.peugeot207club.republika.pl/rank5.gif                Znawca

7228066
Skąd: Szczepankowo
Zarejestrowany: 2007-05-13
Posty: 176
Silnik: 1.4 16V
Kolor: szary manitoba

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

włąsnie, ja tez przetarłem miękką szmatką i sie porysowąły zegary.. w słońcu fatalnie to wygląda..


Żyj tak, aby nawet grabarz po Tobie zapłakał...

Offline

 

#5 2007-05-25 07:44:14

Tomek

http://www.peugeot207club.republika.pl/rankm.gif

Skąd: Kielce
Zarejestrowany: 2007-02-22
Posty: 872
Silnik: 1,4 16V 90 KM benzyna
Kolor: granat metalik

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

Kurde, czym Wy wycieracie te zegary, papierem ściernym?! Niemożliwe przecież, żebym miał tak wyjątkowy egzemplarz autka, że zegary ma ze szkła pancernego:-/ Chucham i wycieram mięciutką szmatką do szkieł okularów, soczewek, obiektywów itp ew. podobną tylko z ciut dłuższym włosiem i nie trę mocno, czasem jak są mocno zapylone/zakurzone zdmuchuję najpierw i tyle... Może i tam jakieś ryski się porobiły ale bez przesady, nie tak, żeby mi to działało na uzębienie...

Offline

 

#6 2007-05-25 07:52:30

Rafał

http://www.peugeot207club.republika.pl/rank3.gif                Member

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-05-14
Posty: 47
Silnik: 1.4 75KM
Kolor: red

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

Tomek napisał:

Kurde, czym Wy wycieracie te zegary, papierem ściernym?! Niemożliwe przecież, żebym miał tak wyjątkowy egzemplarz autka, że zegary ma ze szkła pancernego:-/ Chucham i wycieram mięciutką szmatką do szkieł okularów, soczewek, obiektywów itp ew. podobną tylko z ciut dłuższym włosiem i nie trę mocno, czasem jak są mocno zapylone/zakurzone zdmuchuję najpierw i tyle... Może i tam jakieś ryski się porobiły ale bez przesady, nie tak, żeby mi to działało na uzębienie...

Tomek założę się, że też masz porysowane, najlepiej to widać jak na zegary pada słońce.
Ja też czyściłem szmatką od moich obiektywów i po pierwszym starciu kurzu plastiki zegara porysowane. Każda szmatka plus kurz to dla pleksi papier ścierny a plastik na zegarach jest poprostu bardzo miękki. Najgorsze jest to te zegary ustawione są pod takim kątem, że kurz zbiera się na nich bardzo szybko.

Offline

 

#7 2007-05-25 08:01:21

Tomek

http://www.peugeot207club.republika.pl/rankm.gif

Skąd: Kielce
Zarejestrowany: 2007-02-22
Posty: 872
Silnik: 1,4 16V 90 KM benzyna
Kolor: granat metalik

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

Wiem o co Ci chodzi toteż napisałem "może i się tam jakieś ryski porobiły" ale muszę się naprawde gimnastykować, żeby je pod światło zobaczyć. Zawsze postępuję tak samo: dmuchnięcie, chuchnięcie i leciutko okrężnymi ruchami, nie zauważam, żeby robiło się gorzej. Zauważyłem za to, że jak przetarłem raz widoczne były jakieś refleksy a kiedy poleruję dłużej wszystko jest OK. Z miękkością szkiełek nie przesadzajmy, gdyby były AŻ tak miekkie powinen w nie palec wchodzić...:-)

Offline

 

#8 2007-05-25 08:41:37

heniutek

http://www.peugeot207club.republika.pl/rank5.gif                Znawca

Call me!
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-04-07
Posty: 109

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

Ja stosuje ściereczki z mikrofazy do całego wnętrza i jak narazie nie widzę jakichkolwiek uszkodzeń na tarczach zegarów.

Offline

 

#9 2007-05-25 08:49:59

Fryc

http://www.peugeot207club.republika.pl/ranka-1.gif

Skąd: Gdynia
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 1265
Silnik: 1.4 16V
Kolor: wszystko jedno byle czerwony
WWW

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

a ja pędzelkiem malarskim czyszcze z kurzu i nic tam nie widzę, ale jak chcecie być pewni że gdzieś nie ma rys to zapytajcie Ani

Oczywiście Anię pozdrawiamy serdecznie.


http://www.peugeot207club.republika.pl/19.gif

Offline

 

#10 2007-05-25 10:22:53

Rafał

http://www.peugeot207club.republika.pl/rank3.gif                Member

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-05-14
Posty: 47
Silnik: 1.4 75KM
Kolor: red

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

Rany julek a ja myślałem, że jestem zboczony w temacie dbania o czystość auta.

Offline

 

#11 2007-05-25 10:41:40

Fryc

http://www.peugeot207club.republika.pl/ranka-1.gif

Skąd: Gdynia
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 1265
Silnik: 1.4 16V
Kolor: wszystko jedno byle czerwony
WWW

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

Nie ja bardziej, a pedzelek jest niezastąpiony w zakamarkach typu kratki wentylacyjne itp....


http://www.peugeot207club.republika.pl/19.gif

Offline

 

#12 2007-05-25 10:54:23

heniutek

http://www.peugeot207club.republika.pl/rank5.gif                Znawca

Call me!
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-04-07
Posty: 109

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

Jeśli chodzi o kratki to mam swój sposób.Plastikową rurkę spłaszczyłem na gorąco do wielkości kratki,powierciłem w niej otworki,okleiłem samoprzylepną taśmą z włoskami od uszczelniania drzwi przesuwanych w szafach i podłączam do odkurzacza.Jakość czyszczenia jest doskonała.

Offline

 

#13 2007-05-25 11:03:10

Fryc

http://www.peugeot207club.republika.pl/ranka-1.gif

Skąd: Gdynia
Zarejestrowany: 2007-02-16
Posty: 1265
Silnik: 1.4 16V
Kolor: wszystko jedno byle czerwony
WWW

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

nie no majstersztyk, prosze natychmiast zrobić zdjęcia, instrukcję wykonania i koszty, mówię całkiem poważnie.
założy sie dział z takimi.


http://www.peugeot207club.republika.pl/19.gif

Offline

 

#14 2007-05-25 11:28:04

Tomek

http://www.peugeot207club.republika.pl/rankm.gif

Skąd: Kielce
Zarejestrowany: 2007-02-22
Posty: 872
Silnik: 1,4 16V 90 KM benzyna
Kolor: granat metalik

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

rafał, ostrzegalismy...;-)
Też chetnie zobacze Heniutka wynalazek, wątek o myciu gdzieś był ew. załóżmy nowy.
Tymczasem tu wróćmy do szkiełek.

Offline

 

#15 2007-07-14 14:21:35

Kleks

http://www.peugeot207club.republika.pl/rank3.gif                Member

Skąd: Oława
Zarejestrowany: 2007-04-30
Posty: 41
Silnik: 1.4 16V benzyna
Kolor: srebrna strzała

Re: porysowane szkielka od zegarow i lakier

A próbował może ktoś pasty polerskiej displex (pasta do szkiełek zegarków, do wyświetlaczy telefonów itp) - coś trzeba z tymi rysami w końcu zrobić - w poprzednim samochodzie przez 7 lat nie miałem porysowanych tj w nowym.

Offline

 
  • Index
  •  » Hi-tech
  •  » porysowane szkielka od zegarow i lakier

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
noclegi w ciechocinku E-badania wstępne