dzieki adm ja ksie dowiem w ASO to napisze dla wszyskich

Oczywiście bardzo prosimy, planujemy dział z takimi poradami więc chętnie bym widział taki opis, możesz wstawić gdzie chcesz się go przeniesie potem.

Pozdrawiam serdecznie

Fotek z montażu nie posiadam niestety. a po założeniu boczków nic nie widać. Ja osobiście nie lubię nakładek, maskownic itp itd, więc wnętrze u mnie wygląda jakby nic się nie działo w aucie w kwestii audio... i tak ma być:)

1. Syczki pod szybę

Sprawa jest banalnie prosta!! wkładamy jakiś drucik (gruby spinacz biurowy) bądź cieniutki śrubokręt w którekolwiek oczko tej siateczki metalowej najlepiej przy brzegu, ja to zrobiłem cieniutkim śrubokrętem z zagiętą końcówką w haczyk i ciągniemy do góry delikatnie! ale zdecydowanie, kratka (maskownica syczka) wyskoczy z zaczepów do góry, odpinamy fabryczny kabel od maskownicy i możemy montować głośnik (ja wkleiłem klejem na ciepło do kantu plastiku w desce pod kątem - syczkiem do głowy kierowcy/pasażera), gorzej z przeciągnięciem kabla (jeśli kładziemy swoje) trzeba je przepchnąć z tego otworu w głąb i odebrać pod kierownicą (uprzednio demontując plastiki osłaniające skrzynkę bezpieczników i wszystkie pod kierownicą - są na zatrzaski) Z drugiej strony trzeba wyjąć taką półeczkę małą, którą widać po otworzeniu schowka po prawej u góry - ona jest na wcisk i wtedy mamy widoczny kawałek przestrzeni w desce poniżej syczka. Potem można jeszcze schowek wyciągnąć - tego nie robiłem więc nie podpowiem, mi udało się sięgnąć z konsoli środkowej po kabel ręką (otwór po półeczce nad lub pod radiem (zależy kto jak ma) i po radiu. Ten schowek nad/pod radiem też jest na wcisk - trzeba go po prostu wyciągnąć do siebie. Maskownica syczka zamyka się na wcisk.
Syczki już.

2. Drzwi przednie

Potrzebujemy klucz tzw. "torks" (podobny do imbusa) odkręcamy 3 śrubki jedna jest w przekroju drzwi od strony słupka B, jedna jest w płaszczyźnie która styka się z deską rozdzielczą i jedna w tym plastiku za który łapiemy zamykając drzwi. Następnie "wyszarpujemy" delikatnie cały boczek drzwi. Jest on zatrzaśnięty na spinki, które niestety się łamią, więc dobrze jest mieć je w zapasie (można kupić w serwisie po 60 groszy za szt) tak z 10 sztuk na cztery boczki. Ja zużyłem 5 czy 6 szt. Uwaga na ten plasticzek z przyciskami - on jako ostatnia linia oporu trzyma boczek na uwięzi (kablach) razem z drzwiami. odpinamy wtyczkę od spodu i już. Ukazuje się nam miejsce na głośnik. Uwaga potrzebne są specjalne dystanse, takie czarne plastikowe (serwis po 33 złote za szt), w które (jeśli ich nie mamy) wkręcamy głośnik. Bez nich nie da rady bo w drzwi wchodzi szyba !!! Głośniki tak jak pisałem "szesnastki", głębokość 6 cm na pewno wejdzie. Kable trzeba przepchnąć przez ten dławik między drzwiami a kabiną (deską rozdzielczą). Do tego trzeba zdjąć progi one zasłaniają kawałek pionowej blachy z przodu - są na zatrzaski oczywiście, ale na trochę inne, więc uwaga ostrożnie nie połamać.  a dalej do radia tak jak syczki pod kierownicą kabelek, a z drugiej strony za schowkiem - można to zrobić bez zdejmowania schowka wkładając rękę przez otwór po radiu i półeczce.

3. Wersje 5D - Drzwi tylne
NIE WIEM - nie posiadam ale podejrzewam, że podobnie do przednich

4. Wersja 3D - tylne boczki - MASAKRA! - boczek jest monolityczny

Trzeba najpierw zdjąć progi (to już umiemy) i od strony bagażnika wypiąć szarą tapicerkę ze słupka C, tę pomiędzy czarnym plastikowym boczkiem a podsufitką, w tej czynności usilnie będą nam przeszkadzały pasy. Wysuwamy ten plastik w dół z podsufitki (ostrożnie z oświetleniem bagażnika - trzeba odpiąć kabelek).  Ja walczyłem z kanapą - składałem i rozkładałem fotele tylne ze 20 razy - Wam od razu radzę je zupełnie wyjąć!!!! Będą przeszkadzać. Odpinamy od góry boczek (na znane nam już spinki) z pod szybki tylnej i ze słupka oraz w linii oparć wyjętej przez nas kanapy. I już prawie... Ale niestety potrzebujemy jeszcze 13-tkę najlepiej nasadową do odkręcenia dolnego mocowania  pasa bezpieczeństwa, w tym celu najpierw zdejmujemy maskownicę - taki czarny kapturek (podważamy śrubokrętem) a potem śruba. Teraz już możemy wyciągnąć cały boczek!! i ukazuje nam się miejsce na głośnik (16-tka), głębokość - nie mierzyłem ale więcej wejdzie niż w drzwiach przednich ja tradycyjnie mam na 6 cm głęboki głośnik. Niestety mój głośnik ma taką budowę, że musiałem podłożyć podkładki między głośnik a blachę (zrobić dystans 5 mm) - ale to nie problem.  Kabel - razem z wiązkami w zaczepach puszczamy w progu do przodu i dalej jak reszta kabli od drzwi i syczków. Potem składamy auto do kupy - boczki (tu pewnie po 2 spinki na stronę trzeba będzie dać nowe), dokręcamy pasy!!!! Te plastiki słupka C oraz progi. Pasy cały czas przeszkadzają, zwijają się, ciągną itd.

Miłego montażu życzę

Uwagi
Ja przy radiu mocy 4x45 (tak naprawdę 4x20 w RMS) i głośnikach 2x150 (2x70 RMS) + 2x120 (2x50 RMS) dałem kable w miedzi beztlenowej 2x1mm2. Warto też z tyłu głośnika przykleić maty głuszące od wewnątrz do blachy drzwi i boczków - w trakcie montażu.

pozdrawiam
Święty

Tomek na przód jedna para ze zwrotnicami (są nawet wielkości pudełka od zapałek i kosztują naście złotych) dzielą dzwięki wysokie i średnie (chyba) więc juz zdwóch kabli masz 4 głośniki. Reszta jak podpowiada matematyka

...ja oczywiscie jestem za leniwy

No w sumie racja...:-) Ale czy to nie wpłynie na moc radyjka? Żeby nie było tak, że na full będzie słychać tylko szepty;-)

Nic mie rozumiem ale właśnie tak

1. Po pierwsze jakie jest radio?? oryginał czy dokładane?? - od tego zależy to podłączenie przewodów
2. Wygłuszenie poprawia jakość dźwięku - najlepiej to by było wogóle wypchać całe drzwi gąbką - no ale niestety się nie da
3. Dwudrożne głośniki w sensie koaksjalne tak?? Jeśli tak - to od razu Ci powiem że system rozłączny za 150-200 zł będzie lepiej grał niż koaksjalne za 500.