To tu też się dopiszę.
Niestety nie jest najlepiej, przejechane mam jakieś 7 tyś przez 4 miesiące i byłem w serwisie na kawce parę razy:
1. Malowanie kawałka profilu tylnej klapy od wewnątrz (była wada pospawalnicza przy mocowaniu siłownika) - ale to czepianie się w sumie
2. Awaria silnika - wymiana zaworu i uszczelniaczy itd - poważna sprawa bo sie zawór zawiesił
3 i 4. Wymiana tłumika końcowego - buczał i wpadał w rezonans przy schodzeniu z obrotów (na dwa razy wymieniałem bo mistrzowie w serwisie zapomnieli obejmy zamówić)
Nie chce sie czepiać bo w innych markach jest podobnie, ale i tak nowe auto nie powinno cierpieć na takie niedomagania

Z naprawą tego silnika to ani szybko ani sprawnie nie było
4 dni stał w serwisie i jeszcze bezczele wymienili olej a filtr zostawili stary, dopiero po dyskusji z kierownikiem podjechalem jeszcze raz to mi nowy filtr włożyli (co ciekawe tu się sam wkład wymienia)
Nie wspominając że jeden spryciarz w serwisie nie chciał mi początkowo wydać kopii kosztorysu i części wymienionych

Z tego co wiem, Tomek ma ten sam problem. Tak jakby cała ramka się trzęsła. Nie da się jej jakoś lepiej zamocować? A może w ogóle ją wymienić?

U mnie klapie jak cholera ta tablica

blachowkręty.... hm.. musze nad tym pomyśleć.. chociaż chce poruszyć tą sprawe przy tym pierwszym lipnym bezpłatnym serwisie.. już dość mam latania z ta klapą do serwisu..
też myslaęłm zęby wymienić całą ramkę... i to chyba bedzie najlepszy pomysł... a jesli nie pomoże.. to blachowkręty.. bo moja babcia się smieje ze woże lemiesze w bagażniku xD

no jeśłi tak to w sumie racja.... dwa w tą czy w tamtą a nie bedzie tego nieprzyjemnego odgłosu..

ale jesteś pewnien że to tablica przy ruszaniu?? bo ja miałem już taki problem ze przy ruszaniu coś z tyłu 'klekotało' byłem z tym dwa razy na serwisie... i dopiero za drugim razem doszli że to- osłona atermiczna tłumnika (tak mi powiedzieli), była luźna po prostu....