Znawca
Zastanawiam się nad tym, zwłaszcza teraz, w tę "przechlapaną" pogodę, bo nieraz wystarczy przejechać kilka km po mieście i samochód brudny jak nieboskie stworzenie-od dołu aż po dach. Czasem ciężko nawet za klamkę złapać. Nasze auta mają specyficzny, nie-sedanowaty kształt i chyba coś w tym jest. Nie zwróciliście na to uwagi?
Offline
Member
Fakt. Takiego syfu na samochodzie to jeszcze nie miałem. Nawet z chlapaczami. Totalna porazka. Mam wrażenie że 206 chlapała się mniej.
Offline
Member
A najfajniejsze są te zawalone boczne przednie szyby na wysokości lusterek przez co nieraz nie można z nich korzystać.
Offline
no dokładnie, komplet chlapaczy a auto wygląda jak świna za przeproszeniem, cały czas brudne...
Offline
Member
..tylna szyba to masakra - brudzi sie po kilku kilometrach, nie wspominając o całym tyle samochodu .. do tego czujniki parkowania - na zimę bezużyteczne gadżet.. świeci podczas cofania przez cały czas maksymalny stop.. lepiej na zimę czujniki cofania dezaktywować.
Offline
V.I.P.
moje czujniki dzialaja bez zarzutu, nawet w zimie.
Co do brudu, to fakt, brudny na max. nawet myc sie go nie oplaca.
Offline
Koledzy, po pierwsze to hatchback i taki jest jego urok, że tył się brudzi jak diabli mimo chlapaczy. A poza tym trzeba porządnie nawoskować auto dobrym woskiem ,nawet dwukrotnie, tylko naprawdę dobrym, nie takim za 7 zł z marketu, można użyć na szyby preparatu " niewidzialna wycieraczka" a potem wystarczy ściągnąć wodę ściągaczką i wytrzeć delikatnie ściereczką z mikrofibry i będzie jak po myjni. Co do czujników parkowania, woda nie ma nic do działania coś musi być z nimi nie tak.
Offline
Znawca
Ja w temacie brudzenia się tyłu.Czy może wypowiedzieć się w ww. temacie posiadacz spojlera nad tylną szybą Czy ten spojler powoduje inne zawirowanie powietrza i czy łatwiej utrzymać czystość tyłu samochodu.
Offline
Znawca
Dzięki za info.Właśnie z powodu brudzącego się tyłu miałem kupić ale teraz muszę się zastanowić.Dzięki.
Offline
Ja chlapacze właśnie zakupiłem, ale jeszcze nie zamontowałem.
Mam jednak nieco inne zdanie niż większość, otóż uważam, że moja 207 wcale nie brudzi się szybciej niż inne auta - wręcz przeważnie wyróżnia się czystością
Oczywiście wszystko zależy od pogody i stopnia zabłocenia drogi. Przy zwykłym deszczu i mokrej nawierzchni, nawet gdy na asfalcie są pozostałości soli czy śniegu, auto brudzi się jedynie na tylnej klapie + szybie (co akurat wkurza mnie najbardziej) i przednich drzwiach do wysokości szyby.
Z racji tego, że przednie reflektory są ogromne - trzeba je czasem przetrzeć.
Ogólnie - samochód myty 4 dni temu nie okazuje większych oznak zabrudzenia, mimo jazdy po mieście i po obwodnicy. Fakt faktem - było dość sucho.
Zawsze staram się aby moje lwiątko było czyściutkie i błyszczące i powiem Wam szczerze, że sporo zależy od KOLORU. Granatowy metalic spisuje się wzorowo!
PS. Poprzednio jeździłem białą Corsą C i już NIGDY żadne auto nie będzie się w moich oczach brudziło tak szybko jak owa Corsa
Offline
Eee, chyba brudzi się tak samo jak i inne a brudny tył, to tradycja w hathbackach. Cieszmy sie, że mamy wycieraczkę z tyłu bo np Honda Civic nie - według żółtków, spojler który jest w jej połowie miał chronić przed zabrudzeniem. Miał...
Kermit dobrze ujął temat. Może jest większy syf na drodze, bo nie ma zimy a jak jest śnieg, to jednak jakby czyściej, teraz tylko woda z solą i piaskiem... i czymś, co kiedyś było asfaltem...
Offline
Zgodzę się z Piero, wcale się tak nie brudzi. Jest utytłany, ale nie bardziej niż np.: Mini mojego kumpla. Widzieliśmy się parę dni temu i mówię "choć się umyjemy", to tylko ręką machnął i powiedział, że mył wczoraj, a wyglądał dokładnie jak mój.
Co do lotki, to faktycznie nie ma większej różnicy, poza tym jak pada, to woda z lotki leci na tylną szybę i wtedy nie używam płynu do spryskiwania
Offline
Activ Member
Potwierdzam poprzednie wypowiedzi klubowiczów,miałem 206 i niebyło takiego dużego problemu z brudzeniem sie auta chodzi o tył.
Tył 207 jest nadzwyczjnie podatny na ten syf jaki osiada po przejechaniu nawet krótkiego odcinka oczywiście jak jest mokro,
woda wyciekająca z lusterek podczas jazdy zachlapuje 1/3 szyb bocznych szyb,no i te nieszczęsne progi i nadkola te od kabiny po otwarciu drzwi przednich,tylnych zawsze brudne.
Aha bym zapomniał po otwarciu maski przedniej po obu stronach przy tych plastikowych osłonach perferowanych musi być jakiś prześwit od dołu bo zawsze mam piasek poprzyklejany na wew. pow.klapy własnie na wys. tych osłon.Speedy maja osłone silnika od dołu więc skąd ten piasek?wycziłem jakieś małe otworki w wew.częsci nadkola bardzo możliwe,że tamtedy ten piasek się dostaje z kół,sprawdzcie.
Offline
Znawca
Co do tego brudzenia to fakt nie Ciekawie sprawa wygląda, ale po zamontowaniu przednich chalpaczy troszke drzwi mam dłuzej czyste choc nie na długo. Tylnej klapy i szyby to koloru nie widze po przejchcniu do pracy, nawet ciezko sie do bgaznika dostac, ale coz tam drobnostka. Takie uroki naszych autek, chalpacze niewiele daja, a woda z lusterek i tak bedzie wyciekac, czasmi jak mam czas to kompresoerem przedmucham po myciu, ale w czasie deszczu i tak jest to samo.
Offline