trzy dni temu jadac, komputer wyswietlil mi informacje zebym sprawdzil poziom oleju bo jest niski.... no i sprawdzilem i okazalo sie ze mam minimalny stan,a wiec dolalem na stacji ponad pol litra takiego samego castrola do turbodiesla jak mialem i zadzwonilem do aso ze zezarl olej a tam mi powiedzieli ze to normalne i ze normy dopuszczaja pol litra oleju na 1000 km,czyli wychodzi ze jak wymienim olej co 10 tys i wchodzi tam niecale 4 litry to do nastepnej wymiany powinienem jeszcze dolac 5 litrow na 10 tys,te normy to jakas kpina ja wymienialem olej 8 tys kilometrow temu a wczesniej mi nie bral oleju.ciekawe jaka jest przyczyna tego ze teraz bierze. moze juz szlag trafia powoli silnik? mam przejechane 28 tys kilometrow napiszcie co tym sadzicie i czy wasze diesle tez biora olej?
|