reignman - 2007-09-17 19:27:13

Dzisiaj pojechałem do serwisu zapytać się o geometrię, bo mi się w aucie kolo kierownicy przekręciło lekko w lewą stronę.
Pojechałem do jednego serwisu i pytam się:
Czy gwarancja obejmuje geometrię?
Gościu się mnie pyta: A jaki przebieg?
12600km - odpowiadam.
Eee to już nie.
Pytam: A ile kosztuje zbieżność?
100zł - odpowiada.
Hmmm tak sobie myślę przecież auto mam dopiero 3 m-ce i chyba gwarancja to obejmuje. No nic ale może się nie znam.
Przyjechałem do pracy i zadzwoniłem do innego serwisu. Pytam się o to samo, a koleś w ASO mi mówi:
Jeśli to jest mały przebieg to jest to na gwarancji.
No to się pytam: A jaki to jest "mały przebieg"?
25-30 tyś km - odpowiada.
A ja mu: To pisz mnie pan na piątek żeby to sprawdzić.
Hmmm i jaki z tego wniosek? Niby wszystkie serwisy nazywają się Autoryzowana Stacja Obsługi, a na to wychodzi, że jedne są mniej lub bardziej autoryzowane.

wellness w Ciechocinku Komornik Wilanów